wtorek, 21 czerwca 2011

Ostatni w tym sezonie

Tak, tak moi Kochani, dzisiaj, czyli we wtorek, jest ostatni trening w tym sezonie. Wiem, że wszyscy się smucicie - ja się smucę - ale kiedyś ten ostatni trening musiał być, czyż nie? Ale nie martwcie się, bo po przerwie wakacyjnej na pewno wrócimy. Jeszcze nie wiemy gdzie i o której będą treningi, ale będą na 100 procent - tak powiedział Kubszny. A nawet jeśli tak nie powiedział, to ja tak mówię:).
Notkę tę piszę z Gdyni, więc tym, z którymi się nie widziałem w czwartek, mówię do zobaczenia po wakacjach. Zresztą te słowa kieruję do wszystkich, z którymi wspólnie przećwiczyłem ostatni sezon. Było fajnie, nawet bardzo, poza samym ćwiczeniem było mnóstwo zabawy i niezapomnianych chwil. Udało się nam, jako sekcji, wyjechać na duży staż z sensei Cognardem, udało się zorganizować kolejny obóz wakacyjny, który się rozpocznie lada dzień, a co najważniejsze udało nam się przetrwać, choć początki sezonu były skomplikowane. Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas, teraz chciałbym się tylko z Wami pożegnać.
Żeby jednak było jasne - dziś jest ostatni trening, więc go nie przegapcie. Głupio by było zapomnieć o ostatnim treningu:). Więc miłej zabawy i do następnego.

tomek

PS. Blog przez wakacje będzie działał, więc zaglądajcie:). 

1 komentarz:

  1. Do zobaczenia po wakacjach! Już się nie mogę doczekać:)akurat powinienem być już w pełni sprawny:)
    Pozdrowienia
    Kontuzjowany Michał :P

    OdpowiedzUsuń