Ubiegły tydzień upłynął pod znakiem arktycznych mrozów oraz niejasnej sytuacji z naszym dojo na Walterze, a zależność między nimi miała charakter przyczynowo-skutkowy.
Dziś jednak mogę ze spokojem napisać - za słowami Kubsznego - że Walter działa, jest w nim ciepło jak na Hawajach, więc treningi odbywają się w normalnym trybie, czyli wtorek i czwartek od 20.30. Proszę o przekazanie informacji wszystkim zainteresowanym.
tomek
poniedziałek, 6 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz